Auta, z których korzystamy każdego dnia, silnie są eksploatowane. W wyniku pracy silnika i poszczególnych elementów zawieszenia dochodzi do stałego zużywania się poszczególnych elementów w aucie. Jest to w całości normalne i nie można tego uniknąć.

Dlatego od czasu do czasu pojawia się konieczność, żeby samochód odstawić do naprawy. Nie w każdym przypadku naprawa uwzględnia wypalanie filtra DPF w piecu. To, jakie prace są przeprowadzane przy samochodzie, zależy od tego, w jakim jest on stanie. Zazwyczaj w sytuacji tych samochodów, o które dba się regularnie, zakres prac czy możliwych uszkodzeń jest bardzo dużo mniejszy. W takich samochodach, które systematycznie są przeglądane i naprawiane, nierzadko konieczna jest regeneracja filtrów DPF albo wymiana tych elementów, które po prostu się zużywają, tym bardziej, o ile samochód robi bardzo dużo kilometrów. Z całą pewnością w gorszej sytuacji są ci właściciele aut, którzy nie przejmują się stanem swoich pojazdów i nie zwracają uwagi na te objawy, które powinny sugerować im to, że niezbędna jest naprawa. O ile uszkodzenie będzie solidne, to niezbędne jest nie tylko wypalanie filtrów DPF w piecu, niemniej jednak i sporo innych prac, dzięki którym doprowadzi się auto do porządku. Nie za każdym razem natomiast właściciele pojazdów decydują się na takie kompleksowe naprawy. Wielu z nich każe zrobić tylko to, co sprawi, że auto będzie nadawało się do jazdy i nic poza tym. Nie pragną sobie robić kosztów, jeśli nie ma jeszcze takiej konieczności. Takich aut sporo jeździ po naszych polskich drogach.
Zobacz również: Wypalanie filtrów DPF w piecu.